Aktualności

Mec. Grzegorz Wrona: Zapewnienie dziecku ochrony przed przemocą

Nie ustają wypowiedzi ekspertów oraz przedstawicieli władz w sprawie chłopca, który 8 maja 2023 r. w wyniku ciężkich obrażeń ciała zmarł w szpitalu w Częstochowie. Trwa prześciganie się w różnych pomysłach na to jak usprawnić system w celu uniknięcia takich sytuacji w przyszłości. W publicznych wypowiedziach „tłumaczą się” sędziowie, pracownicy socjalni, policjanci, sąsiedzi, rodzina. Wszyscy zgodnie twierdzą, że postępowali zgodnie ze sztuką wykonywanych przez nich zawodów. Tego jednak czego nie można się doszukać w tej publicznej debacie, to informacji o tym, że prawo w zakresie ochrony dzieci przed przemocą zostało w tym roku zmienione, a nowe brzmienie przepisów zacznie obowiązywać od 22 czerwca 2023 r. 

Próba poszukiwania rozwiązania pozwalającego zapewnić dzieciom ochronę w przypadku doznawania przemocy domowej nie jest nowa. Od 2010 r. obowiązuje w Polsce art. 12a ustawy o przeciwdziałaniu przemocy domowej, który wprowadza procedurę pozwalająca zapewnić dziecku bezpieczeństwo poprzez wspólne działanie pracownika socjalnego, policjanta i przedstawiciela ochrony zdrowia. Dotychczasowe brzmienie przepisu obligowało przedstawicieli tych trzech zawodów do odebrania dziecka z rodziny w przypadku „bezpośredniego” zagrożenia życia lub zdrowia w związku z przemocą. Przepis od samego początku swojego obowiązywania wzbudzał wątpliwości interpretacyjne w związku z użyciem w nim określenia „bezpośrednie zagrożenie”. Takie sformułowanie powodowało, że w wielu przypadkach stwierdzenia przez pracownika socjalnego zagrożenia życia lub zdrowia związanego z przemocą domową przepis nie miał zastosowania, gdyż zagrożenie nie miało charakteru bezpośredniego. W konsekwencji rocznie uratowanych w ten sposób dzieci było nie więcej niż 1400. Jednak ostatnia nowelizacja ustawy o przeciwdziałaniu przemocy domowej wchodząca w życie w dniu 22 czerwca 2023 r. zmienia art. 12 a tej ustawy w taki sposób, że kryterium bezpośredniości zostaje z niego wykreślone. Zatem nowe brzmienie przepisu pozwoli zapewnić dziecku ochronę w przypadku każdego zagrożenia życia lub zdrowia bez względu na to, czy ma ono charakter bezpośredni czy nie. Gdyby tak sformułowany przepis obowiązywał w sprawie częstochowskiej chłopiec byłby uratowany przez pracownika socjalnego, policjanta i lekarza bez konieczności czekania na decyzję sądu w tym zakresie. 

Dziwi fakt, że tak ważna zmiana prawa nie jest szerzej podawana do publicznej wiadomości w obliczu takiej tragedii.

Nowe brzmienie art. 12 a ustawy o przeciwdziałaniu przemocy domowej nie rozwiązuje wszystkich problemów z zapewnieniem dziecku ochrony. W szczególności dramatycznie w całej Polsce brakuje miejsc, gdzie można w przypadku interwencji umieścić dzieci. W tym zakresie ustawodawca wykazuje niekonsekwencję zwiększając w bardzo znaczący sposób potencjalną liczbę dzieci podlegających pod art. 12a, a jednocześnie nie zapewniając im miejsc, w których będą mogły być bezpieczne. Nie zmienia to faktu, że nie poprzez zmiany w prawie karnym wiedzie droga do bezpieczeństwa dzieci, ale poprzez umożliwienie natychmiastowej reakcji tym służbom, które przeciwdziałają przemocy domowej.  

Grzegorz Wrona – doktor nauk prawnych, adwokat, certyfikowany specjalista oraz superwizor z zakresu przeciwdziałania przemocy w rodzinie, autor komentarza do ustawy o przeciwdziałaniu przemocy w rodzinie, członek Rady ds. Przeciwdziałania Przemocy w Rodzinie przy dyrektorze Krajowego Centrum Przeciwdziałania Uzależnieniom oraz członek Grupy Ekspertów Rady Europy ds. działań przeciwko przemocy wobec kobiet i przemocy domowej (GREVIO), członek Rady Programowej Fundacji Pomocy Ofiarom Przestępstw.